piątek, 28 grudnia 2012

Młodość Nie Wieczność: "Hobbit, czyli tam i z powrotem" J.R.R.Tolkien

"Never laugh at live dragons, Bilbo you fool!"

Wielu popełnia błąd sięgając po "Hobbita" z myślą, że oto pukają do bram literackiego nieba, których przekroczenie odmieni całe ich życie. Jest to prawie-baśń i należy ją traktować z dystansem PRAWIE tak dużym, z jakim traktujemy typowe bajki. Niemniej jednak, z perspektywy nawiedzonego fantasty przyznać muszę, iż jest to baśń niesamowicie ważna dla literatury.
Czy była fantastyka przed Tolkienem? Otóż nie. A "...tam i z powrotem" jako pierwsza książka tego autora zasługuje na szczególną uwagę.




poniedziałek, 24 grudnia 2012

Wesołych Świąt!

Witam!
Wesołych post-apokaliptycznych świąt, udanego sylwestra, spełnienia marzeń - czytelniczych i nie tylko, kilogramów Dobrych książek pod choinką życzy Wam Skromny Autor!
Koniec świata odwołany, więc można bezpiecznie zasiąść do wigilijnego stołu. Można też oczekiwanie na pierwszą gwiazdkę umilić sobie krótką recenzją trzeciego tomu "Pana Lodowego Ogrodu" - która już od wczorajszej nocy czeka na czytelników oraz...zapowiada recenzję Wielkiego Finału całej serii - Tomu Czwartego. Pojawi się ona jeszcze w tym roku!
Oprócz tego dział Młodość Nie Wieczność, w którym odświeżona przez Petera Jacksona powieść: "Hobbit" J.R.R. Tolkiena. Już wkrótce pojawi się też recenzja filmu!

Tak więc świąteczno-sylwestrowy okres wcale nie oznacza zastoju na My Library. O nowościach informował będę na nowym fanpage'u, do którego like'owania gorąco zachęcam.

Raz jeszcze: zdrowych i pogodnych!
Skromny Autor

niedziela, 23 grudnia 2012

Jarosław Grzędowicz "Pan Lodowego Ogrodu. Tom 3." - tak po prostu.

Recenzja tomu pierwszego!
Recenzja tomu drugiego!

Pan z wami! Jako i ogród jego! Jeżeli myślicie, że w trzeciej części historii trzeba już wyjaśnić o co chodzi w tytule, połączyć dwa zupełnie odrębne wątki główne i doprowadzić cokolwiek do puenty - to tym razem macie szczęście! Jarosław Grzędowicz jest tego samego zdania i dokładnie to uczynił w trzecim tomie "Pana Lodowego Ogrodu". Ku wielkiemu zadowoleniu Skromnego Autora.




środa, 19 grudnia 2012

Młodość Nie Wieczność: "2001: Odyseja Kosmiczna" Arthur C. Clarke


"I'm sorry, Dave. I'm afraid I can not do this."



"2001: Odyseja Kosmiczna" to klasyk klasyków, niepodważalnie. Chyba każdy kojarzy martwe, czerwone oko Hala 9000, morderczej SI odpowiedzialnej za śmierć załogi "Odkrywcy". Ja sam pamiętam moje zdziwienie, kiedy dowiedziałem się, że wątek zbuntowanego komputera nie jest sednem, głównym tematem powieści. Od razu zadałem sobie pytanie "To o co tam właściwie chodzi?" i wtedy po raz pierwszy zetknąłem się z książką, co do której zdania nie zdołałem sobie wyrobić po dziś dzień.


poniedziałek, 17 grudnia 2012

Zmiany, zmiany, zmiany! I Plan Tygodnia 5

Witajcie,
poprzedni tydzień okazał się tygodniem obietnic złamanych nieco mniej. Informuję, że od teraz mam normalne i stabilne połączenie z internetem, dużo więcej wolnego czasu oraz brak problemów z nowym materiałem na recenzję - więc od teraz już możecie liczyć na bardziej rzetelne prowadzenie bloga.

O zmianach. Jak widać, pojawił się nowy dział Gaming Room. Nie przyzwyczajajcie się do niego - od tego tygodnia stanie się on osobnym blogiem. Blogiem dużo bardziej nieregularnym i mniej zajmującym moją uwagę niż My Library, bardziej side-projectem, którym zajmę się w wolnym czasie. Doszedłem (z drobną pomocą) do wniosku, że nie mogę w ramach jednego bloga starać się zajmować branżami tak różnymi, gromadzącymi tak różne społeczności.
Fanpage na Facebook'u jest i bardzo, bardzo gorąco zachęcam do like'owania i udostępniania. Oczekujcie na nim newsów o samym My Library, wszelkiej maści, oraz treści z innych stron, które uznam za interesujące.

Tymczasem: Plan Tygodnia Piątego.


Plan Tygodnia 5

Jarosław Grzędowicz "Pan Lodowego Ogrodu. Tom 3." - tak po prostu.

Młodość nie Wieczność: Arthur C. Clarke'"2001: Odyseja Kosmiczna"


Pozdrawiam,
Skromny Autor

niedziela, 16 grudnia 2012

Jarosław Grzędowicz "Pan Lodowego Ogrodu. Tom 2." czyli "...jakbym tańczył striptiz przed papieżem."

Recenzja pierwszego tomu!

Pan z wami! Jako i ogród jego! Jeżeli myśleliście, że w drugiej części historii wypadałoby wyjaśnić o co chodzi w tytule, połączyć dwa zupełnie różne wątki główne, doprowadzić cokolwiek do puenty - to mieliście rację, ale Jarosław Grzędowicz widocznie jest innego zdania! Jeżeli jednak myśleliście, że bez spełnienia powyższych warunków druga część histrii będzie nudna i niesatysfakcjonująca, to...teoretycznie znowu mieliście rację i całe szczęście, że Jakub Grzędowicz ponownie jest innego zdania! Bo jemu, drodzy czytelnicy, się udało!



niedziela, 9 grudnia 2012

Jarosław Grzędowicz "Pan Lodowego Ogrodu. Tom 1.", czyli "Czuję się, jakbym zerżnął delfina".


Recenzja będzie dziwna. Chaotyczna. Momentami może okazać się niespójna, niewykluczone że wkradną się błędy. Cóż - z krainy braku snu, gier MMO, djentstepu i matchcore'u oraz fenomenalnych książek space fantasy pozdrawia was Skromny Autor... Kto doświadczył, ten bez słowa komentarza połączy się ze mną w bólu.

I będzie to recenzja skrajnie niewyważona. Prawdopodobnie okaże się niekiedy Kroniką Zachwytu. 
Trudno. Zacznijmy.



Znacie to uczucie, kiedy po przeczytaniu książki zamykacie ją, patrząc tępo w przestrzeń i nie potraficie sformułować myśli, po czym narządy mowy samoistnie składają się w nieme, bezmyślne "Wow"? Wiem, że znacie. Z przyjemnością dopisuję pierwszy tom Grzędowiczowskiej kwadrologii do elitarnej listy książek, które w takim właśnie stanie mnie pozostawiły. Jest to krótka lista. Jest to lista tych dzieł, przy których w tabelce "minusy" drżącymi dłońmi wpisuję "brak". I wiem, że po czasie odnajdę jakieś minusy. Ktoś wykaże mi błędy. Ale póki co patrzę tępo w przestrzeń i narządy mowy samoistnie składają się w nieme, bezmyślne "Wow". I wiem, że było to dobre.

poniedziałek, 3 grudnia 2012

W zdrowym blogu zdrowy duch. Tydzień 3.

Witam,
parę spraw do omówienia, zanim będzie Plan Tygodniowy.
Jestem w sporych tarapatach jeżeli chodzi o recenzje książek, co postanowiłem rozwiązać wprowadzając każdego tygodnia dział Młodość Nie Wieczność. Prawdopodobnie będą to soboty, w które pojawią się recenzje starych książek, które jeżeli nawet nie każdy czytał, to każdy zna. Lub powinien znać. I tutaj pozna. Ucząc bawię, bawiąc uczę.
Zachęcony niedawną premierą, zrecenzuję pierwszy tom "Pana Lodowego Ogrodu", jeżeli mnie wciągnie, to w zasadzie w max. 2 tygodnie pojawi się tu cała saga. Jednakże może mnie szczególnie nie poruszyć, a wtedy wszystko zależy od was - komentujcie lub piszcie, jeżeli zależy wam na reszcie kwadrologii. Oprócz tego, jeżeli komuś miła byłaby recenzja konkretnego tytułu, nie wahajcie się informować. I am a merciful blogger.
Ankiety się zakończyły. Szczęśliwie, daliście mi dużo swobody, co uwidocznię w dziale MnW. Oraz, wiele z was opowiedziało się za moją ujmującą osobowością jako głównym walorem, co w zasadzie niewiele zmienia, bo bardziej ujmującym zwyczajnie nie da się być.
Premiera całej serii Gaming Room została opóźniona przez niezidentyfikowane problemy z Hitmanem. W tym tygodniu spróbuję to naprawić.

Plan Tygodniowy nr. 3
"Pan Lodowego Ogrodu" Jarosława Grzędowicza
oraz
Gaming Room: Hitman. Rozgrzeszenie
Młodość Nie Wieczność: "2001. Odyseja Kosmiczna." Arthur C. Clarke

P.S. Jak bardzo nierzetelne jest recenzowanie filmu bez przeczytania książki? Tak, chodzi precyzyjnie o Annę Kareninę.